Quantcast
Channel: Rozrywka – Blog Bustera
Viewing all articles
Browse latest Browse all 27

Opel Astra vs VW Golf – które auto wybrać?

$
0
0

Niemiecka motoryzacja w opcji budżetowej – jaka jest, każdy widzi. Toporna, pozbawiona smaku (ale za to z aromatem czarnej chmury sadzy) i tego nieuchwytnego pierwiastka, którego działania mile doświadczasz, widząc auto naprawdę stylowe, np. Alfę Brerę.

W Polsce utarło się przekonanie, że Volkswagen produkuje najlepsze samochody. Najlepsze w czym, że tak zapytam? W szerzeniu głupoty za kierownicą i małpiego rozumu? W rozwijaniu skłonności do amatorskich przeróbek? A może po prostu w braku stylu, polotu i jakichkolwiek pozytywnych cech wyróżniających? Że o cenach tych koszmarnych wehikułów już nawet nie wspomnę.

Rzućcie no okiem.

niemiecGolf IV to samochód nawet w naszej Polsce kojarzony już chyba tylko i wyłącznie z wiejskim tuningiem i wywodzącymi się z tego samego nurtu młodzikami, o znacznych problemach z kleceniem zdań zaledwie dwukrotnie złożonych. Okej, oni też muszą mieć swój styl i swoją markę/model samochodu. Spoko. golf deska

Jak to jeździ?

Nie najlepiej i nie najdłużej, bo zakładając, że nie zakończysz swojej pierwszej podróży z siedzeniem fotela szorującym po asfalcie (efekt zespawania jednego samochodu z trzech), to prawdopodobnie jeszcze tej samej nocy auto zostanie ci ukradzione. Silniki benzynowe: od słabiutkiego, a pijącego paliwo niczym Jumbo Jet 1.4, przez niewiele lepiej się odpychający 1.6, dalej: 2.0, pamiętający jeszcze czasy wojny brandenbursko-szwedzkiej, po 1.8T (turbo) 150KM – który będzie z całą pewnością zarżnięty przez młodych gniewnych, i nie mam na myśli czarnuchów z ekstra filmu o tym tytule, z przeseksowną Michelle Pfeiffer w roli głównej, a raczej lubującego się w „dawaniu buta”, dyskotekach oraz pasiastych T-shirtach Grześka, z malowniczej miejscowości Sromowce Niżne.

Przebogata jest oferta diesli. To tyle gwoli teorii. W praktyce wszystkie z nich wytwarzają taką ilość drgań, że mogłyby śmiało posłużyć w zastępstwie za platformy wibracyjne na siłowni: to te urządzenia, na których człowiek wygląda i czuje się jak rozdygotany idiota. W kwestii emisji hałasu i produkcji sadzy, słynne volkswagenowskie 1.9 TDI również nie mają sobie równych – stary traktor Ursus w tym zestawieniu pracuje wręcz nad wyraz gładko i przyjemnie.

Przy przeglądaniu licznych ogłoszeń z ofertami odsprzedaży kultowego Golfa IV, warto zwrócić szczególną uwagę na następujące określniki:

  • perfekcyjny
  • wypasiony
  • igiełka
  • czarna perła
  • w dieselku
  • ALU, SERWIS, KLIMA
  • świeży import
  • od I właściciela, rocznik 1938 (właściciela, nie samochodu)
  • „bezwypadek”
  • po Tusku.

Opel Astra G

astra g kolażCzyli następca najmniej chyba porywającego auta kompaktowego w historii nowożytnej motoryzacji, wniósł odrobinę świeżości z chwilą debiutu, aby opatrzyć się wszystkim już w miesiąc później. Auto jest nijakie, zarówno z zewnątrz, jak i w środku. Czarny kokpit u co bardziej wrażliwych wywołuje myśli samobójcze. No i jest tam zwyczajnie ciasno, jak w aucie o klasę niżej z tamtego okresu. Najpopularniejszy w Polsce silnik 1.4 16V o mocy 90KM byłby zbyt słaby aby sprawnie napędzić taczkę obornika, a przypominam, że takimi samochodami 5-osobowe rodziny jeżdżą u nas na wakacje. I jak tu się nie dziwić frustracji kierowców czy też ich nieświeżemu oddechowi? Proste – mnie też nie chciałoby się czyścić dokładnie jamy ustnej, czy też na bieżąco odświeżać jej miętówkami, gdyby na parkingu czekał tego rodzaju arcynudny mobil spod znaku „Wir leben Autos”.

Nie tylko Astra ssie…

Miałem wątpliwą przyjemność prowadzić nowego Opla Corsę z tym motorem pod maską. Samochód doskonale hamował, marne to jednak miało zastosowanie, ponieważ prawie nie jechał. Gdy znalazłem się na autostradzie, chciałem zwiększyć prędkość: od 110 do 140 km/h na piątym biegu. Przy wciśniętym w podłogę pedale gazu nie działo się absolutnie nic. Prędkościomierz nawet nie drgnął, natomiast silnik brzmiał jak Stachursky z moszną wkręconą w maszynkę do mięsa. Intensywnie dokazując prawą stopą miałem czas na zjedzenie cheesburgera, zakupionego chwilę wcześniej w Mac’u, ale żadna to rewelacja wobec faktu, że mały Opel w ogóle nie osiągnął zakładanej prędkości! Auto trzyletnie, przebieg rzędu 50 tys. kilometrów – a więc dotarte, jednak przygnębiająco ospałe; jak na ironię – zawieszenie zostało zaprojektowane z myślą o wirażowych harcach, a tutaj taki klops – ociężała krypa, po niemiecku: „Gehen schneller Leiche!”. Cóż za aksamitny język.

Wracając jednak do Astry

Silnik 1.6 spala olej w ilościach większych, niż niejedna smażalnia we Władysławowie, a samochód również prawie nie jedzie. Jako tako godne polecenia są większe motory oraz diesel produkcji Isuzu (bo sami, patałachy, nie potrafili). Mimo tego światełka w tunelu, auto, jako całokształt, jawi się wybitnie nieciekawie – zwyczajnie szkoda na nie życia, które przecież każdy z nas ma tylko jedno! Chciałbym promować patriotyzm, ale tutaj mam związane ręce. Jak donoszą znawcy, Ople montowane w Niemczech na głowę biją jakością wykonania i niezawodnością te, wyprodukowane w polskiej fabryce w Gliwicach. Także jeśli już koniecznie uparłeś się na Astrę, szukaj takiej ze swastyką.

Buster, a co ty byś wybrał?

Niegdyś, w zamierzchłych czasach, gdy Czesław występował w blogu regularnie, jawiąc się jako niezbyt rozgarnięty acz sympatyczny kumpel, słynąłem z zadawania sobie samemu pytań i umiejętności w miarę sprawnego odpowiadania na nie. Dzisiaj, mimo że mój odwieczny kolega wziął sobie bezterminowy urlop, nie przedstawiwszy nawet zadowalającego (ani jakiegokolwiek) usprawiedliwienia, ja dalej pozostaję jak brzytwa, wierny swoim ideałom i tradycjom. Toteż odpowiadam: obydwa samochody są koszmarne. Volkswagen jest odpowiednikiem trądu, Opel zaś: kurzajek (ale takich naprawdę rozległych). Warto jednak zauważyć, że Astrę możemy kupić nawet dwukrotnie taniej, niż Golfa z tego samego rocznika i pozostaje ona znacznie mniej łakomym kąskiem dla osiedlowych złodziei. To wszystko przestaje mieć znaczenie z chwilą, gdy uświadomimy sobie, jak bogata jest oferta rynkowa w klasie kompaktów z początku lat 2000. 

Przygotowałem stosowne zestawienie: auta alternatywne

I chociaż do niektórych z nich będzie trzeba dołożyć 2-3 tysiące złotych względem poniemieckich szrotów, warto. Zawsze. A i ja chętnie udzielę porad z mocno ograniczoną odpowiedzialnością.


Viewing all articles
Browse latest Browse all 27

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra